Po pierwsze - bezpieczeństwo!
Zmiana pogody, w tym temperatury z zimowej na wiosenną bardzo cieszy, a ładna pogoda zachęca do spędzania czasu na powietrzu. Jak wskazują policyjne statystyki, dobre warunki atmosferyczne sprzyjają ryzykownej i niebezpiecznej jeździe.
Główną przyczyną wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym, z winy kierujących, jest niedostosowanie prędkości do warunków ruchu. Niezgodne z prawem zachowania zagrażają nie tylko kierującym i ich pasażerom, ale również pozostałym uczestnikom ruchu drogowego, szczególnie tym niechronionym. W przypadku potrącenia pieszego nawet nieznaczne przekroczenie dopuszczalnej prędkości zmniejsza szanse jego przeżycia. Pamiętajmy, że za każdym wypadkiem, zwłaszcza tym, gdzie ginie człowiek, kryje się niewyobrażalna tragedia ludzka, która dotyka zarówno bliskich zmarłego, jak i sprawcy.
Apelujemy o rozwagę i rozsądek na drogach, ale też o kulturę i życzliwość wobec innych uczestników ruchu drogowego. Młodym kierowcom przypominamy, że każdy z nas ma tylko jedno życie, więc nie warto poświęcać swojego życia i narażać innych po to, by przeżyć chwile emocji za kierownicą i zaimponować rówieśnikom.
Aura sprzyja użytkownikom jednośladów. Przypominamy motocyklistom, motorowerzystom i rowerzystom, że są niechronionymi uczestnikami ruchu i w ich przypadku lekceważenie przepisów ruchu drogowego może doprowadzić do poważnych konsekwencji.
Rowerzyści powinni zadbać o widoczność na drodze. Kamizelka odblaskowa i sprawne światła powodują, że kierowcy zawczasu dostrzegają rowerzystę, co daje im możliwość wykonania bezpiecznego manewru wyprzedzania. Natomiast noszenie kasku jest najskuteczniejszym sposobem łagodzenia urazów głowy wynikających zarówno z wypadków rowerowych, jak i motocyklowych. Zadbajmy też o należyty stan techniczny swojego jednośladu.
Ciesząc się ładną pogodą i wolnym czasem korzystajmy z drogi w sposób, który nie koliduje z przepisami prawa i nie zagraża innym uczestnikom ruchu. Niezależnie od weekendowych planów miejmy na uwadze bezpieczeństwo.
Źródło: Biuro Ruchu Drogowego KGP; fot. KMP w Nowym Sączu