Amator elektronarzędzi z zarzutami
Mieszkaniec Sądecczyzny omijając kasy, wynosił elektronarzędzia z marketów, czym naraził właścicieli na łączne straty w wysokości około 5,5 tys. złotych. Dzięki skutecznej pracy sądeckich policjantów znaczna część łupu została odzyskana, a mężczyzna odpowie teraz za swoje czyny.
Zgłoszenie o kradzieży kilku smartwatchów, baterii oraz ładowarki akumulatorowej w jednym z marketów w Nowym Sączu dotarło do sądeckich policjantów 22 lipca br. Sprawą zajęli się wówczas funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu sądeckiej komendy, którzy w wyniku intensywnych czynności ustalili podejrzewanego o kradzież 47-letniego mieszkańca Sądecczyzny.
Jak się okazało w toku dalszych czynności, mężczyzna już wcześniej wynosił sprzęt z innych marketów budowalnych zlokalizowanych zarówno na terenie miasta, jak i powiatu nowosądeckiego. Łącznie w okresie od 12 do 22 lipca br. jego łupem padły elektronarzędzia o wartości około 5,5 tys. złotych, m.in. wiertarko-wkrętarki, szlifierki kątowe i młotowiertarki.
Policjanci zebrali obszerny materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie 47-latkowi zarzutów kilku kradzieży, za co grozi mu teraz kara do 5 lat więzienia. Ponadto funkcjonariusze odzyskali znaczną część skradzionego łupu.